„Na Jowisza! Nadal uzupełniam Jeżycjadę. Część 2”– recenzja

Drugi tom kompendium wiedzy dla wielbicieli Jeżycjady

Małgorzata Musierowicz jest autorką kultowego już cyklu książek dla młodzieży (i nie tylko) nazwanego przez prof. Zbigniewa Raszewskiego Jeżycjadą (nazwa pochodzi od dzielnicy Poznania Jeżyce, w której toczy się akcja powieści). Seria liczy sobie już 22 tomy, a wierni Czytelnicy sagi rodziny Borejków chętnie do niej powracają.  W Poznaniu organizowane są nawet wycieczki śladami tej barwnej rodziny i ich przyjaciół.

Na JowiszaW 1994 roku ukazała się króciutka książka autobiograficzna „I tym razem serio. Opowieści prawdziwe”, w której autorka uchyliła lekko drzwi do swojej prywatności. Niemal trzydzieści lat później nakładem wydawnictwa HarperCollins pojawiły się: „Na Jowisza! Uzupełniam Jeżycjadę.” oraz „Na Jowisza! Nadal uzupełniam Jeżycjadę. Część 2”. To dwutomowe (przynajmniej jak na razie) kompendium wiedzy dla wszystkich, którzy Jeżycjadę znają i co najmniej lubią. :)

Drugi tom „Na Jowisza!”, podobnie jak jego poprzednik, to sporych gabarytów księga, na okładce której Bobcio (zwany później Baltoną) przeżywa swe twórcze uniesienie podczas malowania pisanek. Choć akcja cyklu toczy się wartko w dzielnicy Jeżyce, to każdy, kto serię zna, wie, że w ostatnich tomach dużo istotnych wydarzeń dzieje się również w okolicach Poznania.
Na wklejce księgi znajduje się  mapka, na której zaznaczone są wszystkie najważniejsze pojawiające się w książkach miejscowości – od Pobiedzisk, przez Koszuty, Neklę, Paczkowo, Śmiełowo do Kostrzyna.  W „Na Jowisza! Nadal uzupełniam Jeżycjadę. Część 2” Czytelnicy znajdą niemal setkę alfabetycznie ułożonych haseł dotyczących osób, sytuacji, przedmiotów, które są powiązane i z powieściami i z życiem pisarki.  Ile w "jeżycjadowcyh"  bohaterach jest z Małgorzaty Musierowicz? Jak się okazuje sporo. Życie autorki i jej rodziny obfituje w przeróżne inspirujące sytuacje, które mocno wpłynęły na poglądy, przeżycia i zachowania niektórych bohaterów. W kompendium znajdują się opisy wielu wydarzeń, zdjęcia archiwalne oraz całkiem nowe (głównie autorstwa Emilii Kiereś, córki autorki), anegdoty, listy, wspomnienia z różnych etapów życia pisarki. Wiele z nich na pewno wzbudzi u Czytelników miłe zaskoczenie.

Swego czasu na drodze Pani Musierowicz pojawiało się dużo zupełnie obcych osób, które chcąc poznać autorkę swych ulubionych książek, odwiedzały ją licznie na ul. Słowackiego (pisarka długo mieszkała w znanym z powieści domu z wieżyczką, a raczej pół-wieżyczką, jak sama to określa). Tak na jej drodze pojawił się Marek Pałys, imiennik jednego z bohaterów powieści (mąż Idy). Historia jego znajomości z Panią Musierowicz jest bardzo wzruszająca. Zabawna jest natomiast opowieść o odwiedzinach Czesława Miłosza, który zapowiedział się z wizytą na krótko przed przybyciem, w związku z czym Pani Małgorzata nie miała za wiele czasu na jakiekolwiek przygotowania. Ujmujący u Pani Musierowicz jest jej dystans do samej siebie, luz oraz poczucie humoru.

Książkę nie tylko przyjemnie się czyta ale również ogląda. Gdyby ktoś zadawał sobie pytanie, jak też wyglądają obecnie siostry Borejko, w książce znajdzie aktualne, kolorowe portrety Gabrieli, Idy, Natalii i Patrycji.  Autorka narysowała również niektóre postacie drugoplanowe, których wizerunki nie pojawiły się nigdy w powieściach (Józefina Bitner, Sławek Lewandowski, Eugeniusz Jedwabiński, liczna rodzina Kopców itd.).  Nie brakuje również zdjęć ważnych dla cyklu miejsc w Poznaniu, a także zabytków pozamiejskich. Jeśli ktoś wybierałby się na wycieczkę w te okolice, może zaczerpnąć wiedzy i inspiracji.

Jak długo powstawało "Opium w rosole"? Kto jest ulubionym bohaterem/bohaterką autorki? Czy Ignacy Borejko jest podobny do Małgorzaty Musierowicz? :) Odpowiedzi na te pytania znajdują się w drugim tomie kompendium „Na Jowisza! Nadal uzupełniam Jeżycjadę. Część 2”.  Polecamy wszystkim fanom Jeżycjady!

Redakcja portalu www.rodzinny-krakow.pl