Spektakl dla dzieci „Pan Tralaliński” w Operze Krakowskiej!

Kiedy

Gdzie

ul. Lubicz 48
Kraków

Kategoria

Spektakl "Pan Tralaliński" jest połączeniem muzyki wybitnych polskich kompozytorów i poezji napisanej specjalnie dla najmłodszych.

Zaśpiewają: soliści - Karin Wiktor-Kałucka, Agata Widera-Burda, Magdalena Barylak, Michał Kutnik, Krzysztof Kozarek oraz dzieci - Gabriela Kutnik i Piotr Kutnik. Towarzyszyć im będą: pianistka Marta Mołodyńska-Wheeler oraz Zespół smyczkowy Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej I st. im. I. J. Paderewskiego, przygotowany przez Pawła Wójtowicza.

Najbliższe spektakle:

21 marca, wtorek, 10:00, 12:00
12 kwietnia, środa, 10:00, 12:00

Scena Kameralna
Sprzedaż prowadzona wyłącznie w Kasie Opery

czas trwania: 1 godz. 10 min.

opera krakowska

Spektakl dla dzieci w Operze Krakowskiej

 „Repertuar spektaklu stanowią znane i lubiane teksty literackie wybitnych polskich poetów (jak Julian Tuwim czy Jan Brzechwa), napisane z myślą właśnie o tym entuzjastycznym, ale i najbardziej wymagającym gronie odbiorców, okraszone bardzo barwną i w wielu przypadkach zaskakującą fakturą i formą muzyczną autorstwa znanych polskich kompozytorów” – mówi Krzysztof Kozarek.
Z kolei Agata Widera-Burda dodaje: „to opowieść złożona z polskiej liryki wokalnej takich kompozytorów jak: Moniuszko, Szymanowski, Lutosławski, Baird, Drobner, Bacewicz, Noskowski (…)”.

„Przedstawienie, którego fabułę stworzyła Anna Popiel, będzie zaproszeniem do ogrodu Państwa Tralalińskich” – mówi Karin Wiktor-Kałucka. „Spotkać tam będzie można wiele zwierzątek, szaloną ciotkę Tralalotkę oraz posłuchać ciekawych melodii. Myślę, że ogromną niespodzianką będą występy dzieci… (…)” - dodaje solistka.

Praca nad spektaklem to nie lada wyzwanie dla śpiewaków.
Opowiadając o „Panu Tralalińskim” Magdalena Barylak zdradza: „kocham śpiewać dla dzieci, sprawia mi to ogromnie dużo radości (…). Nie da się ich oszukać czy zadowolić byle czym. Zawsze staram się zaśpiewać i zagrać na scenie jak najlepiej, ale dla dzieci, aby wywołać na ich twarzach uśmiech, muszę włożyć swoje całe serce i wyobraźnię”. Podobnie wypowiada się Michał Kutnik - „(…) nad przedstawieniami dla młodej publiczności pracuje się fantastycznie. To jest inny rodzaj pracy, ponieważ dzieci są bardzo wymagającym odbiorcą. Trzeba potrafić utrzymać ich skupienie, w jakiś sposób je oczarować (…), jeśli ich emocje opadną, to klapa. Sam mam córkę i synka (10 i 8 lat), dlatego wiem, że to jest najbardziej wymagająca publiczność, która wykryje każdy fałsz. Przed dziećmi trzeba być szczerym, ponieważ one wchodzą w świat spektaklu na 100%. Ale na tym polega fenomen takiego odbiorcy”.